Kradzieże samochodów w Polsce: Mazowsze na czele, radiowy system monitoringu w kontrataku
Problem kradzieży samochodów wciąż dotyka tysięcy polskich kierowców. Mazowsze, z Warszawą na czele, pozostaje epicentrum tego procederu. W obliczu technik stosowanych przez złodziei, tradycyjne zabezpieczenia okazują się niewystarczające. Na ratunek przychodzą nowoczesne rozwiązania, w tym radiowy system monitoringu. Pozwala on na niezwykle precyzyjne namierzenie pojazdu, który padł łupem przestępców.
Spis Treści
Kradzieże samochodów w Polsce 2024 – statystyki i trendy
Według danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, w 2024 r. w Polsce wyrejestrowano z powodu kradzieży 5327 pojazdów osobowych i dostawczych o dopuszczalnej masie całkowitej (DMC) do 6 ton.
Statystyki kradzieży aut pokazują, że regionem o najwyższej liczbie kradzieży (2103 przypadki) jest Mazowsze, przy czym aż 1337 zdarzeń miało miejsce w samej Warszawie. To więcej niż łączna liczba kradzieży w dziesięciu województwach o najniższej liczbie takich zdarzeń.
Najczęściej kradzione marki i modele
Jak podaje Samar, w minionym roku najwięcej skradziono Toyot (917 przypadków), z czego ponad 3/4 przypadków miało miejsce w województwie mazowieckim. W kategorii najczęściej kradzione auta w Polsce na kolejnych miejscach znalazły się Audi (464), BMW (399), Volkswagen (373) i Mercedes (312). Modelem cieszącym się szczególnym wzięciem była Toyota Corolla (270 kradzieży), przed Toyotą RAV4 (200) i Hyundaiem Tucsonem (151).
Metody działania złodziei
Jak złodzieje kradną samochody? Informacja, że stosują coraz bardziej zaawansowane techniki, nie jest zaskakująca. Do najpopularniejszych należą:
- Kradzież „na walizkę”, która polega na wykorzystaniu urządzeń do przechwytywania sygnału z systemu bezkluczykowego samochodu, co pozwala na otwarcie i uruchomienie auta bez fizycznego dostępu do klucza.
- Kradzież „na gameboy’a” z użyciem urządzenia do złudzenia przypominającego grę marki Nintendo, z oprogramowaniem umożlikwiającym zdalne otwieranie i uruchamianie samochodów za sprawą kodów serwisowych.
- Zagłuszanie sygnału GPS/GSM poprzez użycie zagłuszarek uniemożliwiających lokalizację pojazdu przez tradycyjne systemy monitoringu.
Tradycyjne zabezpieczenia – czy to wystarczy?
Wielu kierowców nadal polega na tradycyjnych zabezpieczeniach, takich jak alarmy, blokady kierownicy czy systemy GPS/GSM. Jednak złodzieje coraz częściej potrafią obejść te rozwiązania. W efekcie pojazdy wyposażone jedynie w standardowe systemy ochrony stają się łatwym celem.
Odpowiedzią na rosnącą pomysłowość złodziei są radiowe systemy monitoringu, takie jak GanTrack. Mogą być traktowane zarówno jak systemy antykradzieżowe do samochodów, jak i rozwiązania pokradzieżowe. Ich zaletami są odporność na zagłuszanie, niewykrywalność (moduły nie emitują sygnału w stanie spoczynku, co niezwykle utrudnia ich lokalizację przez złodziei.), precyzyjna lokalizacja (namierzanie pojazdu odbywa się z dokładnością do kilku centymetrów, nawet w trudnych miejscach, takich jak garaże podziemne czy kontenery), wysoka skuteczność (ponad 90 proc. pojazdów wyposażonych w te systemy jest odzyskiwanych w ciągu 24 godzin od zgłoszenia kradzieży). Nic dziwnego, że z radiowego monitoringu coraz częściej korzystają nie tylko osoby prywatne, ale też właściciele flot pojazdów.
Jak zabezpieczyć samochód przed kradzieżą w 2025 roku?
Wśród wielu porad dotyczących zabezpieczenia samochodu przed kradzieżą, warto zwrócić uwagę na zalecenia policji. Funkcjonariusze przypominają m.in. o konieczności zamykania auta, niepozostawianiu wartościowych przedmiotów na widoku i parkowaniu w dobrze oświetlonych miejscach. Najważniejsze jednak to rozważyć montaż nowoczesnego systemu monitoringu, który realnie zwiększa szanse na szybkie odzyskanie skradzionego pojazdu.