Jak zabezpieczyć pojazdy przed kradzieżą?
Kradzieże samochodów nie są już tak powszechne, jak w latach 90-tych oraz pierwszej dekady XXI wieku, jednak zjawisko wciąż stanowi realny problem. Zgodnie z danymi, każdego dnia z polskich ulic znika 20 pojazdów, z czego jedynie część udaje się odzyskać. Zabezpieczenie czterech kółek nie jest wcale proste, ponieważ złodzieje dysponują zaawansowanym sprzętem, który pozwala na złamanie nawet najbardziej zaawansowanych systemów ochrony. Z pomocą przychodzą lokalizatory GPS – tłumaczymy, jak z ich pomocą sprawdzić lokalizację samochodu po kradzieży.


Co potrafi monitoring GPS?
Fabryczne alarmy oraz mechaniczne blokady, które pozwalają na unieruchomienie kierownicy czy dźwigni zmiany biegów, nie stanowią dzisiaj praktycznie żadnej przeszkody dla złodziei samochodów. Amatorzy cudzej własności dysponują takim sprzętem, że są w stanie obejść niemal wszystkie zabezpieczenia, nie pozostawiając przy tym śladów włamania – dzięki temu auto bez przeszkód może trafić za granicę, gdzie zostaje sprzedane lub rozebrane na części. Aby do tego nie doszło, właściciele samochodów coraz częściej decydują się na zamontowanie lokalizatora GPS – zwłaszcza w pojazdach zabytkowych, drogich lub posiadających pożądane na rynku podzespoły.
Nawet stosunkowo prosty i tani nadajnik GPS pozwoli na zdalne namierzenie skradzionego samochodu. Lokalizator wysyła powiadomienie o każdym nieautoryzowanym przemieszczaniu się auta, dzięki czemu właściciel od razu może dowiedzieć się o tym, że pojazd zmienia swoje położenie bez jego wiedzy. W zależności od osobistych preferencji, specjalny alert może przyjść w wiadomości SMS, e-mail lub komunikacie w aplikacji mobilnej. Poza samą lokalizacją, system pozwala również na sprawdzenie dokładnej trasy, kierunku ruchu, a nawet prędkości, z jaką poruszał się pojazd.
Zlokalizowanie pojazdu z pomocą urządzenia GPS jest proste i realnie zwiększa szanse na szybkie odzyskanie skradzionego mienia – nawet wówczas, gdy zostało ukryte na prywatnej posesji, podziemnym parkingu czy metalowym kontenerze. Jak pokazują dane, samochody wyposażone w systemy namierzania są odzyskiwane w 98% przypadków w ciągu 24 godzin od kradzieży.
Na czym polega obsługa lokalizatora GPS?
Pierwszym krokiem jest oczywiście montaż nadajnika w samochodzie. Należy do tego celu wybrać miejsce, które nie rzuca się w oczy – w przeciwnym wypadku złodzieje bez większego problemu zlokalizują sprzęt i się go pozbędą. Praktyka podpowiada, że lokalizator GPS najlepiej schować w komorze silnika, nadkolu lub przegrodzie bagażnika. Warto zakupić więc taki model, który jest wyposażony w zaczep magnetyczny oraz własne zasilanie (bateria w radiowych systemach lokalizacji jest w stanie wytrzymać nawet kilka lat), ponieważ pozwoli to na pewne zamocowanie w trudno dostępnej przestrzeni.
Teraz pozostaje tylko zainstalować na telefonie aplikację, która pozwala na obsługę odbiornika gps do samochodu – oprogramowanie współpracuje zarówno z systemem Android, jak i iOS. Dostęp do platformy jest także możliwy za pośrednictwem dowolnej przeglądarki internetowej. W obu przypadkach program dostarcza mapę, na której jest oznaczona lokalizacja nadajnika, dzięki czemu można określić położenie pojazdu w czasie rzeczywistym – z dokładnością nawet do kilku metrów. Poza samym adresem, możliwe jest też odczytanie innych parametrów, takich jak np. prędkość, z jaką w danej chwili porusza się pojazd.
Wszystkie informacje pozwalają szybko rozeznać się w sytuacji nie tylko właścicielowi, ale również policji. Dzięki dokładnym współrzędnym służby będą w stanie podjąć odpowiednie kroki w celu odzyskania skradzionego pojazdu.
